Mamy niezwykle interesujący dzień jeżeli chodzi o napływ informacji z WRC. Jak się okazuje, Kris Meeke być może nie żegna się definitywnie z Citroenem. Razem ze Stephane Lefebvrem może on rozwijać auto tego producenta na 2017 rok i wystartować w wybranych rundach WRC. Przyszłość Madsa Ostberga również wydaje się być już przesądzona.
Wcześniej informowaliśmy, że Citroen zamierza poświęcić sezon 2016 na przygotowanie auta na rok 2017 i nie będzie uczestniczył w rywalizacji producentów. Trzeba wyjaśnić, iż Citroen zrezygnował z walki w klasyfikacji generalnej, ale może pojawić się w wybranych rundach WRC. Jego kierowcami w nich mieliby być Kris Meeke i Stephane Lefebvre.
Z Citroena odejdzie zatem zapewne Mads Ostberg, który ma propozycję na starty w pełnym sezonie w M-Sporcie i zapewne z niej skorzysta w tej sytuacji. Kto zatem odda fotel Norwegowi? Być może Malcolm Wilson zrealizuje jeden ze swoich pomysłów i Ott Tanak i Elfyn Evans będą dzielić fotel w przyszłym sezonie. Elfyn będzie zapewne pojawiał się w rundach asfaltowych.
Choć wiele wydaje się być już rozstrzygnięte, to jednak rozwój wypadków jest dynamiczny i w najbliższych dniach możemy spodziewać się kolejnych ciekawych informacji.
Aktualizacja
Mamy spore zamieszanie dotyczące przyszłego sezonu i Citroena. Po tym, jak oficjalny profit Stephane Lefebvre na Twitterze opublikował doniesienia prasowe mówiące o tym, że Francuz wraz z Krisem Meeke będzie startował w wybranych rundach WRC, informację tę powtórzyło wiele mediów rajdowych.
Okazuje się jednak, że obsługujący konto Lefebvre pomylili się i w rzeczywistości nic nie jest jeszcze potwierdzone. Napisał o tym Yves Matton. My również przepraszamy za zamieszanie, ale zwyczajnie chcemy jak najszybciej przekazywać Wam informacje w tym „gorącym” okresie.
Strona powrotroberta.blogspot.com jest na facebooku oraz Twitterze! Dołącz do osób ją lubiących i bądź na bieżąco!
Więcej o całej F1 na MC Formula i onestopstrategy.com