Wszyscy z utęsknieniem czekamy na pierwszą w pełni asfaltową rundę WRC 2015. Robert Kubica wreszcie będzie mógł pokazać potencjał swój i nowych opon Pirelli. Łatwo jednak nie będzie, szczególnie ze względu na ogromną ilość nawrotów w winnicach. Jaki jest ADAC Rally Deutschland.
Historia
Rajd Niemiec dołączył do WRC w 2002 roku. Wcześniej – od powstania w 1982 roku, był rozgrywany jako runda Mistrzostw Europy.
Charakterystyka rajdu
Rajd Niemiec uważany jest za najtrudniejszą rundę w drugiej części sezonu WRC. Zmiany przyczepności są bardzo częste, bo ten rajd to tak naprawdę 3 różne rajdy złączone w jedną imprezę. Charakterystyczne winnice w dolinie rzeki Mosel to przede wszystkim ciasne dróżki wiodące zboczami stromych gór z licznymi ciasnymi nawrotami. Sporą część rajdu stanowić będą oesy na terenie amerykańskiej bazy wojskowej Baumholder, w której drogi budowane były przede wszystkim pod… czołgi. Ich granice wyznaczają często tzw. “Hinkelsteiny”, czyli wkopane głęboko w ziemię betonowe bloki, które mają za zadanie nakierowywać na właściwą drogę zjeżdżające z trasy czołgi. Jak nietrudno się domyślić, spotkanie z taką przeszkodą nigdy nie kończy się dobrze dla załogi, o czym najbardziej dobitnie przekonał się Petter Solberg w roku 2004, kiedy to doszczętnie zdemolował Imprezę WRC rolując kilkukrotnie.
Trzecim typem oesów jest część rajdu w okolicach St. Wendel w Saarlandzie, gdzie mamy do czynienia z gładkimi asfaltami i najbardziej konwencjonalnymi drogami. Teoretycznie Robertowi Kubicy najlepiej powinno iść właśnie podczas oesów ostatniego typu, bo na nich liczy się przede wszystkim płynność i tor jazdy.
O ile w rajdach szutrowych dość niska pozycja w mistrzostwach pomagała Robertowi pierwszego dnia, umożliwiając jazdę po “odkurzonej” trasie, o tyle w Rajdzie Niemiec może to bardziej stanowić problem niż pomoc. Zawodnicy jadący na początku stawki będą wyciągać ziemię i wszelkiego rodzaju “syf” z cięć, przez co Kubica nie będzie miał podczas pierwszych przejazdów oesów łatwego zadania. Sytuację może utrudnić dodatkowo deszcz, który podczas Rajdu Niemiec praktycznie zawsze występuje na którymś z oesów. Na szczęście podczas testów Robert mógł jeździć w różnych warunkach, więc do tegorocznego startu powinien być bardzo dobrze przygotowany.
Oto relacja z ubiegłego roku, która oddaje charakterystykę rajdu:
Dominatorzy
Co ciekawe, od kiedy Rajd Niemiec jest rundą WRC, aż do ubiegłego roku, wygrywali do wyłącznie kierowcy Citroena – Sebastien Loeb, Sebastien Ogier i Dani Sordo. Dopiero w ubiegłym roku dominację francuskiego producenta przełamał Thierry Neuville w Hyundaiu. Teraz czas na Volkswagena?
Najwięcej razy rajd ten wygrywał Sebastien Loeb – aż 9 razy. Z obecnie jeżdżących kierowców po jednym triumfie mają tu wspomniani wyżej Sordo, Ogier i Neuville.
Wyczyn Loeba jest o tyle ważniejszy, że startował on w rajdzie 10 razy, zawsze był na podium i tylko raz nie wygrał. Aż 6 razy na podium meldował się tu specjalista od asfaltów, Dani Sordo.
Strona powrotroberta.blogspot.com jest na facebooku oraz Twitterze! Dołącz do osób ją lubiących i bądź na bieżąco!
Więcej o całej F1 na MC Formula i onestopstrategy.com