![]() |
fot. Citroen Racing |
To właśnie w tym rajdzie Robert Kubica i Maciej Baran zagwarantowali sobie zwycięstwo w klasyfikacji generalnej serii WRC2. Rajd Hiszpanii był dla Kubicy wisienką na torcie i zapoczątkował nową, bardzo ambitną drogę polskiego kierowcy. Zobaczcie, jak w ubiegłym roku przebiegała walka w tej imprezie.
Pierwszego dnia rozegrane zostały 3 OS-y rajdu. Wszystkie padły łupem załogi Kubica/Baran. Po nieco ponad 60 kilometrach jazdy Polacy mieli ponad 50 sekund przewagi nad Elfynem Evansem.
W drugim dniu nie było inaczej. Robert wygrywał wszystkie OS-y w klasie WRC2, a w klasyfikacji generalnej rajdu był na 10. miejscu. Po 8 próbach Kubica i Baran mieli ponad 2 minuty przewagi nad Elfynem Evansem
9. OS-y był pechowy dla Walijczyka, który urwał koło i nie ukończył dnia. Na 2. miejsce awansował zatem Sepp Wiegand, który tracił w tym momencie do Kubicy i Barana ponad 4 minuty.
W ostatnim dniu rajdu chodziło przede wszystkim o dowiezienie tej przewagi. A nie było to łatwe gdyż na trasie panowały bardzo słabe warunki, a kierowcy narzekali na duży kurz po przejazdach poprzednich załóg.
Przewaga Kubicy i Barana nie była jednak w żadnym momencie zagrożona i Polacy odnieśli przekonujące zwycięstwo, zostając jednocześnie mistrzami świata WRC2. W całym rajdzie Polacy nie wygrali jedynie 3 z 15 OS-ów.
“Wiedziałem, że jestem w stanie szybko się uczyć na szutrze. Bardzo cieszę się, że tak spisaliśmy się w różnych warunkach. Wygraliśmy 5 z 6 rajdów, które liczą się do mistrzostw. Przede mną jeszcze długa droga. Traktowałem ten rok jako rehabilitację. Osiągnąłem swój cel, teraz dodatkowy rajd w Wielkiej Brytanii. Cały sezon się udał, rajdy w MŚ są bardzo trudne. Sezon był bardzo udany jeżeli chodzi o doświadczenia i pracę mojej ręki, szczególnie na szutrze. Bardzo się cieszę” – powiedział Robert na mecie. Kubica przyznał też, że jego celem jest powrót do single seaterów, ale póki co nie jest to możliwe.
![]() |
fot. Citroen Racing |
![]() |
fot. Citroen Racing |
![]() |
fot. Citroen Racing |
![]() |
fot. Citroen Racing |
Aktualizacja sobota
Robert Kubica był gościem włoskiego Sky Sports 24 – mówił m.in. o Formule 1 i stwierdził, że Alonso jest lepszym kierowcą niż Sebastian Vettel. Poniżej wywiad:
Poniżej tłumaczenie wywiadu:
“Myślę, że Fernando to jedyny kierowca, który potrafi zrobić prawdziwą różnicę w samochodzie. Musi mieć jednak samochód, który jest w stanie wygrywać. Sebastian Vettel miał niesamowite sukcesy, ale zazwyczaj siedział w najlepszym samochodzie. Myślę, że Alonso jest lepszy niż Vettel.”
“Formuła 1 to niesamowicie konkurencyjny sport. Jest bardzo trudno osiągnąć sukces. Kiedyś Ferrari wygrywało wszystko, teraz czasy się zmieniły. Nawet tak prominentni kierowcy jak Alonso mają problemy aby jechać w najlepszym aucie. Kiedy przyjeżdżał do Maranello, był niezwykle szczęśliwy. Teraz wydaje się jednak, że nie tak łatwo wejść na szczyt, nawet Alonso”
“Nie wiem co zrobi Fernando, ale wiem na pewno, że gdyby zabrakło go w stawce kierowców, to byłaby to ogromna strata. Szczerze mówiąc jednak, nie mogę sobie wyobrazić aby tak się zdarzyło.“
Aktualizacja godz. 15:30
Adam Malecki z Radiowej Trójki przetłumaczył na Twitterze kolejne części wywiadu z Robertem Kubicą:
“Moje doświadczenie po WRC2 nie było wystarczające. Teraz w WRC popełniam za dużo błędów, ale jeśli zostanę w rajdach to one zaprocentują.”
“Myślę, że Mercedes nie wykorzystuje w pełni swoich możliwości. Pozostałe zespoły czeka trudna zima. Każdy kierowca byłby w stanie wygrywać w bolidzie tego zespołu, ma taką przewagę nad innymi. Nie spodziewam się jednak, żeby ich przewaga była tak długotrwała jak Red Bulla. Ich przewaga polegała na aerodynamice. Rosberg i Hamilton stracili kilka szans na zwycięstwo, ale wszyscy popełniamy błędy.”
Strona powrotroberta.blogspot.com jest na facebooku oraz Twitterze! Dołącz do osób ją lubiących i bądź na bieżąco!
Więcej o całej F1 na MC Formula i onestopstrategy.com