Robert Kubica i Maciej Baran zaliczyli wczoraj sporą przygodę na testach przed Rajdem Polski, poważnie uszkadzając samochód. Mimo iż pojawiają się różne głosy, liczymy na to, że klatka bezpieczeństwa samochodu nie jest naruszona i Polacy wystartują tym autem w piątek. Wczoraj oprócz przygody było też sporo testowania, poniżej zobaczycie film z niego oraz zdjęcia i relację kibica ze spotkania z Robertem.
PEŁNE WPROWADZENIE DO RAJDU POLSKI Z MAPAMI I HARMONOGRAMEM ZNAJDZIECIE TUTAJ
Robert testował wczoraj od rana, wykonał kilka dłuższych przejazdów, w których były również długie skoki. Na jednym z nich uszkodzone zostało zawieszenie Citroena DS3 RRC, a awaria dała się we znaki na następnym skoku. Zobaczcie, jak doszło do wczorajszego wypadku:
I jeszcze kilka zdjęć ze skutkami incydentu:
![]() |
fot. Arkadiusz Bar |
![]() |
fot. Paweł Tomaszek |
![]() |
fot. Paweł Tomaszek |
Najważniejsze jednak, że załodze nic się nie stało – Robert i Maciej szybko opuścili auto i później żartowali nawet z kibicami, oglądając film z wypadku. Początkowo pojawiły się informacje, że klatka bezpieczeństwa w Citroenie, której nie da się wymienić „ot tak” nie jest uszkodzona i mechanicy nie będą mieli żadnych problemów z przygotowaniem auta na piątek. Dziś jednak zaczęły pojawiać się głosy, że klatka jednak może być uszkodzona. Na szczęście ta informacja nie jest prawdziwa i mamy już potwierdzenie, że auto będzie gotowe na czas.
Przed przygodą Robert i Maciej zdążyli sporo potestować, a film z tych testów został umieszczony na oficjalnym profilu Roberta Kubicy na Facebooku. Oto on:
I drugi film z testów:
A poniżej kilka zdjęć z testów:
Ciekawą relację z wczorajszego spotkania z Robertem przesłała mi Sandra, która była wczoraj na trasie odcinka testowego. Przeczytajcie: „Pierwszy raz miałam okazję spotkać Roberta i nie ukrywam, że było to
wielkie przyżycie. Zawsze go uwielbiałam, ale po tym co dzisiaj
zobaczyłam to samo „wielbienie” to za mało.
Mało jest w Polsce takich sportowców, którzy są tak uprzejmi i mili oraz
z dystansem do siebie. Ciągłe rozdawanie autografów i pozowanie do
zdjęć w przerwie między kolejnymi wyjazdami jest bardzo męczące, a mimo
to Robert bez problemu podchodził do Nas i z Nami rozmawiał 🙂 Nawet po
dachowaniu zgodził się na zdjęcia z kibicami, jednak ludzie z jego ekipy
kolokwialnie mówiąc „wpakowali go” do samochodu 🙂 Warto również dodać,
że po wyjściu z samochodu Robert
podszedł do chłopaków, którzy mieli nakręcony jego wypadek i poprosił,
żeby mu pokazali :)”
Na koniec dodam, że od wczoraj od godz. 16 jestem w podróży do Mikołajek z licznymi pit-stopami, choćby na aktualizacje informacji. Podróż ciekawa, m.in. dzięki spotkaniu łosia w centrum Łodzi 🙂 Za kierownicą best driver ever, ja staram się pisać, ale niestety słabo jeszcze z zasięgiem internetu w mniejszych miejscowościach, dlatego z góry przepraszam Was za ewentualne drobne spóźnienia. Cały czas jednak śledzę sytuację, dziękuję za Wasze komentarze i linki.
Aktualizacja
TUTAJ posłuchacie wywiadu Roberta dla Radia Olsztyn o jego piątkowym starcie. Kubica potwierdza, że wystartuje. A poniżej kilka zdjęć z Radia Olsztyn:
Aktualizacja godz. 15:40
Oto zdjęcie z naprawy auta Roberta:
Aktualizacja godz. 19:15
Robert Kubica przed Rajdem Polski:
Aktualizacja godz. 22:15
Oto kolejny film z wczorajszych testów Roberta:
Aktualizacja godz. 10:00
W okolicach Mikołajek ciągle pada, niemal od 16 godzin. Na OS-ach jest bardzo mokro, a według prognoz sucha ma być tylko niedziela. Nie jest to dobra informacja dla kibiców i kierowców.
Aktualizacja godz. 10:50
TUTAJ zobaczycie, co kierowcy startujący w Rajdzie Polski mówią o pojedynku z Robertem Kubicą.
Aktualizacja godz. 11:50
W ten weekend bacznie będziemy przyglądać się również rywalizacji w Australii, gdzie rozgrywany jest kolejny rajd WRC. Bardzo możliwe, że prowadzenie w klasyfikacji WRC2 straci Robert Kubica, w rajdzie bierze bowiem udział Abdulaziz Al-Kuwari, który jest drugi w generalce. Po rozegraniu 2 OS-ów jest on jednak dopiero 4. w klasyfikacji generalnej rajdu, prowadzi Jurij Protasow.
Aktualizacja godz. 12:15
Auto Roberta z ostatnimi poprawkami – tylko zamknąć klapę, nałożyć koła i jazda 🙂
Aktualizacja godz. 15:25
Warunki na trasie rajdu są fatalne. Ciągle pada deszcz, a kierowcy zakopują się nawet przy parku serwisowym. Przed chwilą usłyszałem takie zdanie przed hotelem: „Według mnie ten rajd nie dojdzie do końca.”
Aktualizacja godz. 17:50
Są już oponki dla Roberta, zaraz wyjedzie autko.
Aktualizacja godz. 18:45
Delikatny „spór o miedzę” między ekipami Roberta i „Kajto” w tle auto z DS3 Roberta:
Aktualizacja godz. 19:05
Właśnie z powodu takich warunków na dzisiejszym zapoznaniu z OS1 (utknęło 14 aut) zostało ono przeniesione na jutro. fot. IVIich4eL
A to auto Roberta w ciężarówce. Fot. @IVIich4eL:
Aktualizacja godz. 20
Udało mi się zamienić kilka słów z Robertem Kubicą: „To był bardzo długi i męczący dzień, dwa razy mieliśmy awarię zawieszenia jadąc 50 km/h”. Zapytałem, czy według niego jest ryzyko, że dany OS zostanie odwołany: „Wszystko zależy od pogody. Jeżeli jeszcze będzie padało, to wszystko jest możliwe. Zapowiada się zupełnie off-roadowy rajd, ekstremalny” – powiedział Robert, który o 20 zameldował się w hotelu. Jego stanowisko w serwisie już się przygotowuje.
Aktualizacja godz. 21:55
W Mikołajkach już od 5 godzin nie pada. O ile drogi asfaltowe wysychają, to nieco gorzej jest z szutrami, szczególnie w lesie. Jeżeli nie będzie padało (a prognozy są różne) to powinno być w porządku. Dziś najczęściej słyszanymi słowami były „dramat”, „masakra”. Samochody zakopywały się nawet przy serwisie.
Robert rozmawiał po zakończeniu zapoznania z ludźmi ze swojego zespołu mówiąc, że priorytetem na jutro jest zapoznanie z 1. OS-em – dziś nie udało się go przeprowadzić z powodu nieprzejezdnej trasy). Jeżeli zatem dojdzie do wyboru zapoznanie z odcinkiem kwalifikacyjnym czy zapoznanie z 1. OS-em Robert wybierze to drugie.
Na odcinku kwalifikacyjnym też powinno być ciekawie. W zależności od tego, czy nadal będzie padało, trzeba będzie dobrać odpowiednią taktykę – czy jechać jak najwcześniej, czy jednak po już nieco przetartej drodze.
Robert podkreślał dziś po zakończeniu dnia, że nie jest faworytem rajdu.
To był męczący dzień dla wszystkich, którzy nie mieli kaloszy. Swoją drogą, jakby ktoś przy Hotelu Gołębiewski postawił stragan z takim obuwiem to miałby mnóstwo klientów 🙂 Jeszcze więcej wrażeń jutro, a kulminacja w sobotę i niedzielę.
Aktualizacja godz. 23:45
Organizatorzy Rajdu Polski po dzisiejszym bardzo trudnym dniu podjęli kilka ważnych decyzji:
– Odcinek specjalny Tatłty – przejeżdżany 2 razy (jako 1. i 4.) został skrócony z 14,54 km do 6,15 km. Jego rekonesans odbędzie się w piątek pomiędzy godz. 9 a 11.
– Odcinek specjalny Baranowo – przejeżdżany 2 razy (jako 2 i 5) został skrócony z 17,51 km do 12,11 km. Jego rekonesans będzie trwał w piątek od godz. 12 do 14.
– Zawodnicy do OS-ów będą startować co 2 minuty.
– Badanie kontrolne rozpocznie się w piątek 2 godziny wcześniej niż planowano – o godz. 7
Strona powrotroberta.blogspot.com jest na facebooku oraz Twitterze! Dołącz do osób ją lubiących i bądź na bieżąco!
Więcej o całej F1 na MC Formula i onestopstrategy.com