Robert Kubica zajął w zakończonym wczoraj Rajdzie Portugalii 19. miejsce oraz 6. w klasie WRC2. Polak zdobył w tej drugiej klasyfikacji osiem oczek i zajmuje w niej 13. miejsce. Bardzo ciężki weekend dla polskiego kierowcy mógł wpłynąć na to, że zastanawia się on nad wcześniej planowanym startem za 2 tygodnie – w Rajdzie Azorów.
WSZYSTKIE INFORMACJE Z NIEDZIELI – WYNIKI, WYPOWIEDZI, FILMY I ZDJĘCIA ZNAJDZIECIE TUTAJ.
Dla Roberta to był niezmiernie trudny rajd. Po raz pierwszy na szutrze, po raz pierwszy z tak długimi OS-ami i po raz pierwszy wśród najlepszych kierowców rajdowych świata. Polaka od początku prześladowały pech i awarie, co skutecznie utrudniło mu walkę o najwyższe miejsca w klasie. Najdobitniej w swojej karierze przekonał się o tym, że w rajdach bardzo dużo zależy od sprzętu. Jak sam podkreślał, nigdy wcześniej nie przydarzyło mu się tyle awarii co w Portugalii.
Dla Roberta była to jednak wielka rajdowa lekcja, z której wyciągnie wiele wniosków na przyszłość. Ostatecznie Robert wyjechał z Portugalii jako 19. co należy uznać za dobry wynik.
„Te dziesięć dni w Portugalii było bardzo przydatną lekcją. Ogólny obraz jest pozytywny, nawet jeśli czasami dopadał nas pech. Jak na pierwszy start na szutrze, utrzymywałem chyba dobre tempo na odcinkach, na których nie mieliśmy problemów. Znalazłem wiele odpowiedzi na pytania, które stawiałem sobie kilka dni temu. Gdybyśmy mieli przejechać ten rajd ponownie za kilka tygodni, to na pewno byłbym lepiej przygotowany. To dobry zwiastun na resztę sezonu. Przyglądamy się teraz możliwości startu w Rajdzie Azorów, który także odbywa się na szutrze. Moim kolejnym startem w WRC-2 będzie najprawdopodobniej Rajd Akropolu” – powiedział Robert dla swojej oficjalnej strony www.kubica.pl.
Nie wiadomo zatem, czy Polak zjawi się za 2 tygodnie na Azorach. Jeżeli nie zdecyduje się na ponowny start na szutrze w WRC, to jego kolejnym zaplanowanym rajdem jest Rajd Korsyki w serii ERC, który zostanie rozegrany pomiędzy 16 a 18 maja.
Być może Robert będzie wolał teraz potrenować na asfalcie. Nie zapominajmy, że Kubica zapowiadał, że w trakcie tego roku będzie odbywał testy na torze, choć być może nie stanie się to teraz. Robert może zamienić Rajd Azorów na mniejszą imprezę, ale wszystkiego powinniśmy się dowiedzieć w najbliższych dniach.
Bardzo ciekawą wypowiedź Braina Bouffier – triumfatora klasy WRC3 w Portugalii – cytuje Przegląd Sportowy: „W moim samochodzie zepsuł się układ napędowy. Nie byłem w stanie
przyspieszać auto piekielnie się ślizgało, ale Robert torował mi drogę.
Jechał tak, abym nie musiał się zatrzymywać” – mówił po rajdzie Francuz. Widać zatem, że momentami, Rajd Portugalii zamieniał się w Rajd Dakar, gdzie również kierowcy sobie pomagają.
Na koniec zapraszam Was do udziału w ankiecie, w której możecie ocenić postawę Roberta Kubicy w Rajdzie Portugalii – znajdziecie ją tradycyjnie w prawym pasku bloga. A poniżej kilka ujęć z jazdy Kubicy:
Aktualizacja wtorek
Yves Matton pochwalił na łamach Przeglądu Sportowego jazdę Roberta Kubicy w zakończonym w niedzielę Rajdzie Portugalii.
„Dla mnie Robert wykonał w miniony weekend wspaniałą robotę, ponieważ na początku rajdu walczył z dwoma młodymi, zdolnymi kierowcami, wspieranymi przez zespoły fabryczne. To było imponujące, tym bardziej, że debiutował na szutrze. Przyjechać na szuter po raz pierwszy i od razu podjąć walkę z najlepszymi w swojej klasie – to bardzo dobry debiut. Przejście z asfaltu na miękką nawierzchnię stanowi duże wyzwanie. Chcemy, aby Robert testował przed każdym występem w rundzie mistrzostw świata. To dla niego ważna sprawa, bo każdy rajd jest trochę inny” – powiedział szef Citroen Racing.
Aktualizacja godz. 11:35
Colin Clark z radia WRC napisał, że Robert Kubica musi odpocząć przez jakiś czas po tym, jak przeciążył rękę podczas Rajdu Portugalii. Przypomnijmy, że Polak musiał zmieniać biegi w normalny sposób – za pomocą drążka umieszczonego po prawej stronie, a dodatkowo zmiana następowała kilka razy ciężej niż u innych kierowców. Bardzo obciążyło to kontuzjowaną rękę Polaka i również dlatego zastanawia się on nad odpuszczeniem kolejnego startu w ERC, który już za 10 dni na Azorach. Jak napisał Clark, Robert może wystartować we wszystkich pozostałych rundach serii ERC.
Źródło: Przegląd Sportowy, Kubica.pl
Strona powrotroberta.blogspot.com jest na facebooku oraz Twitterze! Dołącz do osób go lubiących i bądź na bieżąco!
Więcej o całej F1 na MC Formula i f1ultra.pl