PEŁNĄ RELACJĘ Z WCZORAJSZEGO DNIA Z WIELOMA ZDJĘCIAMI, FILMAMI I WYWIADAMI ZNAJDZIECIE TUTAJ.
To było kilka bardzo intensywnych dni dla wszystkich kibiców Roberta Kubicy. Polak brał udział w bardzo trudnym Rallye du Var we Francji i o tym, jak radził sobie przez pierwsze 10 Odcinków Specjalnych, osiągając na nich ponad 5 minut przewagi nad rywalami.
Niestety, błąd pilota spowodował, że Robert uczestniczył w bardzo nieprzyjemnym wypadku, który zakończył wiele lat udanych startów Citroena C4 WRC, którym jechali Kubica i Inglesi.
Poniżej możecie zobaczyć pełny wywiad dla TVP, którego udzielił Robert:
Pomijając jednak niedzielę, Robert zaprezentował się we Francji genialnie i choć jechał najszybszym samochodem w stawce, to stylem jazdy i przewagą jaką wypracowywał, imponował wszystkim przyglądającym się zmaganiom. I piszę to zapominając o ograniczeniach ruchowych, jakie ma Robert i o jego skromnym rajdowym doświadczeniu.
Robert powiedział jeszcze jedną ważną rzecz wczoraj: „Nie mam planów na dalszą przyszłość, ale na poniedziałek zaplanowałem testy.” Jakie to mogą być testy? Tego nie wiadomo, ale nie wykluczone, że chodzi o organizowane przez Citroena testy nowych rajdówek firmy – DS3 R1 i DS3 R3, które zostały zaplanowane na poniedziałek na godz. 10:30 i potrwają do godz. 17.
A co po nich? Pewnie kolejne testy i kolejne dni i tygodnie walki o odzyskiwanie sprawności. Póki co nie znamy żadnych dalszych planów Roberta. Rallye du Var na pewno nie było jego ostatnim rajdem, ale czy jeszcze w tym roku pojawi się na rajdowych trasach? Tego nie wiadomo, ale sprawę będziemy oczywiście pilnie śledzić.
Cieszmy się, że Robert jest we wspaniałej formie i życzmy mu, aby wszystko w jego życiu zależało wyłącznie od niego, bo wtedy na pewno to osiągnie.
PS. Kibiców Roberta proszę o nieprzejmowanie się internetowymi czy nawet (niestety) niektórymi dziennikarskimi komentarzami. Nie warto. A wszystkim Wam dziękuję za wspólne spędzenie tego weekendu – za pomoc, dyskusję i wspólne śledzenie wspaniałych wyczynów Roberta.
Aktualizacja godz. 11:25
Bardzo ciekawej wypowiedzi dla Przeglądu Sportowego udzielił Benoit Nogier, szef juniorskiego teamu Citroena w WRC: „Po tych dwóch rajdach najbardziej w Robercie zaimponowała nam jego motywacja i profesjonalizm. Wiedzieliśmy jak potrafi być szybki na asfalcie, bo wcześniej pokazywał to w mniejszych włoskich rajdach, ale tutaj walczył z kierowcą takim jak Freddy Loix, którego poziom znamy – to uczestnik w mistrzostwach świata. Ważne było, aby zobaczyć, jak Robert wypada z porównaniu z takimi kierowcami. Udowodnił, że jest naprawdę bardzo szybki na asfalcie i potrafi łatwo dostosować się do zmiennych warunków. To bardzo ważne w tym sporcie i zarazem coś innego od tego, do czego zawodnik przywyka jeżdżąc bolidami jednomiejscowymi. To jednak z największych trudności dla kierowców wyścigowych, ale czasy Roberta pokazują, że on to potrafi. Jeśli będzie kontynuował starty w rajdach, może wiele osiągnąć w ciagu kilu lat. Jest on dla siebie bardzo wymagający i stara się jak najbardziej zbliżyć do perfekcji. To jedne z powodów, dla których osiągnął takie sukcesy w Formule 1. Wypadek w rajdzie Var nic nie zmienia jeżeli chodzi o naszą ocenę Kubicy i ewentualną wspólną przyszłość. To, co nam pokazał w ten weekend robi ogromne wrażenie. Jego tempo i prędkość są świetne. Oczywiście musi jeszcze pracować i my możemy bardzo mu w tym pomóc, dać odpowiednie otoczenie. W F1 w bolidzie siedzi sam. W rajdach więcej czynników ma wpływ na osiągi, jak na przykład pilot i inni ludzie dookoła. Musi się jeszcze uczyć. To duże wyzwanie, aby zapanować nad tym wszystkim w przyszłym roku.”
Do Waszej interpretacji pozostawiam, co ta wypowiedź może sugerować/oznaczać.
Aktualizacja godz. 11:40
Tutaj wywiad z Robertem nagrany przez Cezarego Gutowskiego.
Aktualizacja godz. 13:05
Niezwykle ciekawej i zaskakującej wypowiedzi udzielił Yves Matton, szef Citroen Racing. Wyjawił on, że Robert Kubica odrzucił intratną propozycję z serii DTM aby móc w przyszłym roku poświęcić się rajdom. Według auto123.com propozycja ta pochodziła prawdopodobnie z zespołu BMW, który w przyszłym roku będzie miał dwa samochody więcej w tej serii.
„Odrzucił interesującą propozycję z DTM ponieważ chce rywalizować w rajdach, ale chce to robić we właściwy sposób, nie chce jeździć nie będąc w stanie być na szczycie. Ma wspaniałe podejście i niezwykłą motywację” – powiedział Matton dla L`Equipe.
Aktualizacja godz. 16:55
Przyznam, że te informacje płynęły do mnie przez całą Europę, ale udało się dotrzeć do interesujących informacji, których źródłem jest osoba powiązana z Prodrive. Przyszłoroczne plany Roberta Kubicy mogą wyglądać następująco:
Citroen – występ w kilku etapach WRC na DS3
Na ile te informacje są potwierdzone – nie wiem, ale niech to, że je opublikowałem, świadczy o tym, że im ufam.
Aktualizacja godz. 19:55
Strona kubica.pl znów „under construction”…
Aktualizacja godz. 20:30
Robert podkreśla w tym wywiadzie, że nadal jest upośledzony ruchowo i nie ma władzy w prawej ręce, takiej, jaką by sobie życzył.
„Lewą ręką wciskam przyciski, ale prawa ma wystarczającą siłę do trzymania kierownicy. Nadal jednak nie mogę w pełni sprawnie poruszać się na co dzień, choć mogę prowadzić auto tylko prawą ręką. Jestem średnio zadowolony ze swojej sprawności, ale i tak zaskakuje mnie, jak ludzkie ciało potrafi przystosować się do różnych sytuacji.
Moim problemem nie jest brak siły, bo nad tym mógłbym popracować na siłowi. Chodzi o poruszanie łokciem i nadgarstkiem, które nie są sprawne. Nie mogę pracować swoim przedramieniem w pełnym zakresie. Jeżeli kiedyś odzyskam sprawność, to mój powrót do F1 będzie mógł się urzeczywistnić. Jeżeli nie odzyskam większej sprawności, to wydaje sie to mało prowdopodobne” – powiedział Kubica.
Za pomoc w tworzeniu wpisu dziękuję Maciej P., Pley i jarku
Źródło: www.sokolimokiem.tv, Przegląd Sportowy
Strona powrotroberta.blogspot.com jest na facebooku oraz Twitterze! Dołącz do osób go lubiących i bądź na bieżąco!
Więcej o całej F1 na MC Formula i f1ultra.pl