var Baner_File=”http://files.netsales.pl/programy/372_World_of_Tanks/kreacje_3/468x60_3.swf”;
var Baner_FileBase=0;
var Baner_URL=”http://server.netsales.pl/z/17921/CD23572/”;
var Baner_Special=”?clickTag=”+escape(Baner_URL);
var Baner_Width=468;
var Baner_Height=60;
var Baner_Wmode=”#FFFFFF”;
var Baner_Fdcdwc=1;
Zacznę od rzeczy najważniejszej, jakiej dowiedzieliśmy się dziś z tekstu Jacka Kasprzyka na portalu Interia.pl. Napisał on: „Operacja się powiodła, ale podobno jej efekty – choć pozytywne – nie
okazały się aż tak znaczące i natychmiastowe, jak na to liczono.” Według autora, wyjazd Kubicy na tor autem F1 byłby sporą niespodzianką. Niestety, nie są to pozytywne wiadomości, ale miejmy nadzieję, że operacja będzie pozytywnie skutkowała w kolejnych dniach i tygodniach rehabilitacji.
Dokładnie 2 lata temu Robert Kubica odwiedzał Polskę razem ze swoim dawnym zespołem Renault F1 Team. Podczas wspaniałej imprezy motorowej w Poznaniu, wielu kibiców po raz pierwszy w życiu mogło spotkać się z nim i Formułą 1 na żywo. Na YouTube można znaleźć mnóstwo filmów z tego wydarzenia.
Gdyby nie fatalny wypadek w Ronde di Andora na początku minionego roku, Kubica zapewne zawitałby do Polski ponownie w 2011 i 2012. W obecnej sytuacji jednak nikt nie jest w stanie przewidzieć kiedy Robert może ponownie odwiedzić swoją ojczyznę, choć raczej pewne jest, że nie stanie się to szybko. Krakowianin mieszka obecnie w swoim drugim domu – we Włoszech i tam – jak wszyscy mamy nadzieję – walczy o jak najszybsze odzyskanie sprawności pozwalającej na powrót do motorsportu.
W mediach obecnie można znaleźć jedynie wspominkowe teksty dotyczące naszego najlepszego kierowcy – przykładem jest ostatnia bardzo ciekawa galeria i zestaw filmów zaprezentowane na blogu Mikołaja Sokoła, dotyczące wręczenia Robertowi nagrody Lorenzo Bandiniego w 2008 roku. Myślę, że nie należy dopatrywać się w tym wpisie przyjaciela Kubicy jakichkolwiek podtekstów dotyczących „przygotowywania” kibiców na brak powrotu krakowianina do sportu.
Z podobnym spokojem należy podchodzić do pojawiających się w prasie fachowej tekstów niejako podsumowujących karierę Roberta w F1 i powątpiewających w możliwość jego ponownego ścigania. Trzeba pamiętać, że Kubica to wciąż „gorące nazwisko”, które budzi emocje i wielu sportowych kibiców, nie tylko w Polsce, jest ciekawych jak to będzie z jego dalszą wspaniałą karierą i jego wielkim talentem.
Przez kolejny tydzień nadal będę trzymał rękę na pulsie, a być może pojawią się już jakieś nowe informacje o stanie zdrowia Roberta Kubicy. Oby już tylko pozytywne.
Na koniec dzisiejszego wpisu tradycyjnie wyniki ostatniej ankiety. Pytanie brzmiało: Kiedy według Ciebie Robert Kubica powinien zacząć testować samochody niższych serii by mieć szanse powrotu do F1 w 2013 r.?
Na przełomie roku 2012/2013 56 głosów (9%)
Wrzesień – październik 157 głosów (27%)
Lipiec – sierpień 180 głosów (32%)
Już jest na to za późno 180 głosów (32%)
I na dobry koniec dnia, kolejny film KuBikaTv:
AKTUALIZACJA SOBOTA
Jak napisał na Twitterze Roberto Chinchero, jeden z włoskich dziennikarzy, będący bardzo blisko otoczenia Roberta Kubicy, na pewno w 2013 roku zobaczymy Roberta Kubicę w kasku, nie wiadomo tylko gdzie. Jest to kolejne potwierdzenie tego, co mogliśmy usłyszeć już kilka tygodni temu: powrót Roberta Kubicy do motorsportu jest pewny.
Źródło: interia.pl
Strona powrotroberta.blogspot.com jest na facebooku! Dołącz do osób go lubiących i bądź na bieżąco!
Więcej o całej F1 na MC Formula i f1ultra.pl