Mija pierwszy tydzień stycznia, a nadal nie otrzymaliśmy wypowiedzi nikogo blisko związanego z Robertem Kubicą na temat stanu zdrowia naszego idola. Możemy przeczytać jedynie kilka mniej istotnych faktów związanych z polskim kierowcą. Otrzymaliśmy m.in. doprecyzowanie niedawnej wypowiedzi Riccardo Ceccarellego, który stwierdził, że Robert pracuje z rekomendowanymi przez niego specjalistami. Polak był też widziany niedawno w jednej z restauracji w Toskanii. Ponadto warto zauważyć, że w niedawnej wypowiedzi Luca di Montezemolo przy wymienianiu potencjalnych kandydatów do zastąpienia Felipe Massy, nie wymienił nazwiska Kubicy.
Po zakończeniu roku 2011, a tym samym kontraktu z Lotus Renault GP, wielu kibiców Roberta spodziewało się, że otrzymamy jakieś nowe, ciekawe informacje z „obozu Polaka”. Niestety, jedyną zmianą było „przebudowanie” oficjalnej strony internetowej krakowianina. Styczeń, według niedawnych zapewnień, miał być bardzo ważnym miesiącem dla Kubicy. Miał przejechać swoje pierwsze kilometry w bolidzie wyścigowym jednej z niższych serii, miał również pojawić się publicznie podczas imprezy promującej bezpieczną jazdę w Pietra Ligure. Miejmy nadzieję, że oba te wydarzenia będą miały miejsce, a przynajmniej to pierwsze, gdyż testy w bolidzie będą świadczyły o dobrym stanie Polaka.
Nieco martwić mogą ostatnie słowa Riccardo Ceccarellego, który stwierdził, że potrzeba będzie jeszcze czasu aby wszystkie połączenia nerwowe w pełni się odbudowały. Ceccarelli dodał również, że Robert obecnie współpracuje ze specjalistami, których on rekomendował.
Nie wiemy kiedy doczekamy się zobaczenia polskiego kierowcy, czy jakichś słów od niego, ale według jednego z portali, Kubica był widziany w jednej z restauracji w miejscowości Montecatini-Terme. Znajduje się ona około 65 km od Pietrasanta, gdzie Robert mieszka.
Do ciekawej informacji udało się dotrzeć stałemu czytelnikowi bloga o nicku Zagiel_1987. Skontaktował się on z mieszkańcami Pietrasanta, włoskiego miasteczka, w którym mieszka Robert Kubica. Jeden z nich powiedział mu, że widział Polaka prowadzącego samochód osobowy. Jeżeli przekazana wiadomość jest prawdziwa, byłby to bardzo pozytywny sygnał. Zagiel_1987 dziękuję za wytrwałość w poszukiwaniu informacji i gratuluje pomysłu.
Ostatnio ucichły dotychczas bardzo głośne plotki dotyczące ewentualnego przejścia Roberta Kubicy do Ferrari po zakończeniu sezonu 2012. Ostatnio Luca di Montezemolo wymieniając ewentualnych kandydatów do zastąpienia Felipe Massy, nie wspomniał o Robercie. Padły natomiast nazwiska Rosberga, Buttona, Webbera, Pereza i Bianchiego.
W kwestii Roberta Kubicy i jego powrotu do Formuły 1 zamiast coraz więcej pewników, mamy coraz więcej wątpliwości. Brak informacji może być niepokojący, ale trzeba cierpliwie czekać na rozwój sytuacji i mieć nadzieję, że wszystko zakończy się pozytywnie.
Za pomoc w tworzeniu wpisu dziękuję czytelnikowi Adam.
Nowy numer miesięcznika F1 Racing już w salonach prasowych!
Więcej informacji o całej Formule 1 znajdziesz na www.f1ultra.pl
Strona powrotroberta.blogspot.com jest na facebooku! Dołącz do osób go lubiących!