KONTAKT     Promocja Mubi – zwrot 100 zł!      Wyścigi OBSTAWIAJ NA EFORTUNA.PL     Kup F1 TV PRO   Wsparcie    Bilety na GP Węgier

jpeg-optimizer_logo-powrot-roberta

MENU:

Patroni (dołącz tutaj!):
Mariusz Kupczyński, Tomasz Bartoszek, Maciej Wiśniak, RkamilC, Przemyslaw Lowkiewicz, Maciej Dziubiński, Piotr Bijakowski, Lukas Hewner, Grzejnik, Stalowy Jaro, Mateusz Pabiańczyk, Marcin Starczewski, Pawel Licznerski, Tomasz Jakubiec, Jędrzej Otręba, Piotr czyli Czopas Dziewulski, Robert Piórkowski, Sławek Kret, Rafal Lesny, Maciej Stankiewicz, Maciek Kowalczyk, Grzegorz Pliś, Szczepan Jędrusik, szymon034, Marcin Rentflejsz, Kamil G, Izabela Ch, Maks Szmytkowski, Mateusz Wanat, Marcin Parzych, Tomasz Ignaczak, Grzegorz Wojtaszewski, Michał Delmanowicz, Wojciech Zalewski, Paweł Kozłowski
Wsparli w ostatnich 7 dniach: Wesprzyj tutaj!
Archetype, Esox33, Szymon034, Gnusma, Xandi, Bartek, Dymek, Wojtek, Mateusz G.

Harmonogram

Przyszłość Kubicy w Ferrari albo Williamsie?

Spekulacji dotyczących przyszłości Roberta Kubicy w Formule 1 ciąg dalszy. W ostatnich dniach nieco mniej miejsca w mediach poświęcano sytuacji w zespole Lotus Renault GP, a skupiano się na ewentualnym transferze Polaka do innego zespołu Formuły 1, np. do zespołów Force India czy Williamsa. Wczoraj ciekawe opinie mogliśmy przeczytać na blogu Joe Sawarda. Według Anglika gdyby nie wypadek Kubicy, krakowianin byłby już potwierdzony jako kierowca Ferrari.

Po tym jak zaczęły dochodzić do nas informacje o kiepskiej kondycji finansowej zespołu Lotus Renault GP i o tym, że ekipa może mieć chęć zatrudnienia w przyszłym sezonie Bruno Sennę lub Romaina Grosjeana, pojawiły się głosy, że dla Roberta Kubicy mogłoby być lepiej aby przeniósł się do innego zespołu. Wiemy, że ze względu na niepewną formę Polaka po powrocie do Formuły 1 nie ma on szans na trafienie do jednej z czołowych ekip. Jeżeli wykluczyć Lotus Renault GP, to najlepszymi opcjami dla Kubicy mogłyby się okazać Williams i Force India. Ten pierwszy zespół cieszy się, co da się bez problemu zauważyć, sympatią u polskich kibiców. Również o tych dwóch drużynach wspomina na swoim blogu Joe Saward, angielski dziennikarz zajmujący się F1.

Zaczyna on jednak od przypomnienia o istniejącej w powszechnej opinii wstępnej umowie Roberta Kubicy z Ferrari, na mocny której Polak miał w nim zastąpić Felipe Massę od 2013 roku.

W oryginalnym planie Robert Kubica miał jeździć w samochodzie włoskiej ekipy, która miała opcję na Polaka podpisaną w poprzednim roku. Miano z niej skorzystać w maju, ale przy Robercie w szpitalu i przy jego dalekiej od pewnej przyszłości Włosi zrezygnowali z tych planów” – napisał Saward.

Według Anglika, aby Ferrari nadal było zainteresowane Kubicą, Polak musi oczywiście odzyskać pełną sprawność i być tak szybki jak przed wypadkiem, ale również musi dysponować w przyszłym sezonie przynajmniej samochodem ze środka stawki.

W tekście pada jeszcze jedno zdanie odnoszące się bezpośrednio do Kubicy. Saward pisze: „Jeśli jest kierowca, który jest na tyle twardy żeby wrócić po tak ogromnych obrażeniach, to jest to Robert. (…) Jeżeli jego ciało będzie pracowało tak jak przed wypadkiem, to jestem pewien, że wróci do F1 i będzie szybki.”

Następnie Saward pisze o tym, że Lotus Renault GP ma do obsadzenia w przyszłym sezonie 4 kierowców a tylko dwa miejsca w zespole. Dziennikarz spekuluje, że Renault może wykorzystać fakt, że będzie dostarczało silniki do czterech ekip w przyszłym sezonie i zaproponuje do jednej z ekip – np. Team Lotus czy Williams Romaina Grosjeana. Scenariusz ten należy uznać za możliwy, jednak sytuacja kadrowa w Lotusie wydaje się już być jasna.

W tej wyliczance Saward najniżej ocenia szanse Bruno Senny, który mimo iż obnażył w tym sezonie średniactwo Pietrowa, to musiałby pokazać znacznie więcej aby pozostać w F1.

Zobaczymy na ile te wiadomości się sprawdzą, jednak i tak najważniejsze wydaje się odzyskanie przez Roberta Kubicę pełnej sprawności.

Przy okazji chciałbym odnieść się do pewnych niemądrych rzeczy pisanych ostatnio w mediach. Przede wszystkim – nie ma szans, wbrew twierdzeniom niektórych, aby Robert Kubica wystartował w jakiejkolwiek serii wyścigowej w październiku. Podejrzewam też, że nie stanie się to w listopadzie, grudniu, styczniu czy lutym.

Drugą rzeczą, która była niedawno podnoszona w mediach, było „przedłużenie ultimatum” jakie rzekomo postawił Eric Boullier Robertowi Kubicy z połowy października do końca października. Ci, którzy napisali tekst o tym traktujący powinni ze wstydem przeczytać cytaty Francuza i dowiedzieć się, że od początku mówił on, że chciałby znać decyzję Roberta do końca przyszłego miesiąca.

Zapraszam do lektury F1 Racing

Więcej informacji o całej Formule 1 znajdziesz na www.f1ultra.pl

Strona powrotroberta.blogspot.com jest już na facebooku! Dołącz do osób go lubiących! 

Reklama zewnętrzna, niezwiązana z Google inc.
————————————————————————————————————

Podziel się wpisem:

Najnowsze wpisy na blogu:

baner-RK2020

Najnowsze wpisy

Archiwum

Tego dnia w F1 - 8 czerwca

Podczas testów Porsche ginie Ludovico Scarfiotti (10 startów, 1 zwycięstwo, 1 najszybsze okrążenie, 1 podium).

Niki Lauda odnosi swoje 5. zwycięstwo w F1, wygrywając GP Szwecji. Jedyny raz z pole position startował Vittorio Brambilla.

Robert Kubica wygrywa Grand Prix Kanady, odnosząc swoje pierwsze zwycięstwo w F1. Jest to też pierwszy dublet zespołu BMW Sauber. Po raz 62. i ostatni na podium stanął David Coulthard. Więcej o tym można przeczytać tutaj i tutaj.

Ukazuje się niezwykle szczery i emocjonalny wywiad Roberta Kubicy z BBC. „Problemem w F1 jest miejsce. Może kiedyś, jak FIA powie, że samochód musi być 10-15 cm szerszy, będą mógł prowadzić, ale to nie jest tak, że rajdy są wyjściem awaryjnym. To, co jest dla mnie ważne, to to, że widzę postęp. W życiu codziennym zmagam się z ograniczeniami, ale jeżdżąc widzę postęp – czy to w samochodzie rajdowym czy symulatorze. Pytanie brzmi, jak dużą sprawność uda mi się odzyskać i ile mi to zajmie, ale jeżeli mam być szczery, to nie ma to dla mnie znaczenia czy zajmie miesiąc czy 10 lat, może kiedyś znów będę miał szansę jeździć w F1” – mówi Polak.

Dobry Rajd Sardynii w wykonaniu Roberta Kubicy i Macieja Szczepaniaka. Na dwóch OS-ach byli w stanie przebić się do pierwszej trójki, a całość kończą na 8. pozycji.

Daniel Ricciardo odnosi swoje pierwsze zwycięstwo w F1, triumfując w GP Kanady. Po raz 15. i ostatni najszybsze okrążenie wyścigu wykręca Felipe Massa. Po raz 200. w F1 startuje Kimi Raikkonen.

„Syn mówi, że samochód Williamsa prowadzi się bardzo ciężko. Jest tak trudny w prowadzeniu, że trzeba dodatkowego treningu na siłowni, żeby za kierownicą było OK. Pod koniec lata zobaczymy, gdzie będzie. Celem jest otrzymanie posady w F1, ale nie ma pewności. Im lepiej jednak spisze się w F2, tym więcej drzwi może sobie otworzyć. Niektórzy kierowcy są obecnie zagrożeni, łącznie z Robertem Kubicą czy Antonio Giovinazzim” – mówi Michael Latifi o karierze swojego syna.

Najbliższe Grand Prix F1

GP Australii

Dni
Godzin
Minut
Sekund

Piątek, 6 grudnia
godz. 10:30 – 1. Trening
godz. 14:00 – 2. Trening

Sobota, 7 grudnia
godz. 11:30 – 3. trening
godz. 15:00 – Kwalifikacje

Niedziela, 8 grudnia
godz. 14:00 – Wyścig

Najbliższy start Kubicy

8h Kataru

Dni
Godzin
Minut
Sekund

Bądź na bieżąco

Popularne tagi