Zacznę od tej drugiej informacji, gdyż wydaje się ona ważniejsza, aczkolwiek jej aktualność jest mocno wątpliwa. Holenderski dziennik, jeden z największych w kraju, „De Telegraaf” cytuje dziś na swoich łamach słowa Roberta Kubicy, który podobno powiedział: „Wracam na początku przyszłego roku”. Gazeta nie podaje kulis uzyskania tej informacji od Polaka, przytacza jedynie jego następną wypowiedź, w której Robert mówi, że cieszy się, że rehabilitacja przebiega bez żadnych problemów.
Mimo że wiadomość ta została podana przez tak duży dziennik, to trzeba podejść do niej z delikatną rezerwą, najpewniej bowiem chodzi o wypowiedź Roberta z 13 lipca, kiedy to Polak, za pośrednictwem oficjalnej strony zespołu Lotus Renault GP, powiedział, że na pewno zobaczymy go od początku sezonu 2012. Na pochodzenie tej sensacyjnej informacji, którą zachłystują się wszystkie większe media w Polsce, może wskazywać fakt, że w artykule w De Telegraaf przytoczone są inne wypowiedzi Kubicy z tamtego okresu, a cały tekst kończy się stwierdzeniem: „Daniele Morelli zapowiadał wcześniej, że Kubica może wrócić na ostatnie Grand Prix sezonu w Brazylii, ale wydaje się to mało prawdopodobne.”
Po raz kolejny zatem zachęcam do ostrożności i nie podchodzenia do sensacji robionej przez media z pełną ufnością. Jest mało realne, aby Kubica, który tak się ostatnio przed jakimikolwiek formami medialnymi, nagle udzielał takiej wypowiedzi dla holenderskich mediów. Najpewniej tekst w De Telegraaf był formą „przypomnienia” holenderskim kibicom o kimś takim jak Kubica i napisaniu najnowszych wieści o nim. Najnowszych, czyli sprzed miesiąca.
Powrót Roberta Kubicy do ścigania w tym sezonie nadal zatem, według mnie, trzeba uważać za możliwy.
W poniedziałek z kolei na stronie ToileF1 ukazał się obszerny wywiad z Gerardem Lopezem, współwłaścicielem Genii Capital, która posiada wszystkie udziały zespołu Lotus Renault GP. Luksemburczyk przyznał, że samochód na rok 2011 był budowany pod styl jazdy i umiejętności Roberta Kubicy, a bez polskiego kierowcy zespół stracił bardzo dużo.
„Myślę, że gdyby jeździł Kubica zdobylibyśmy znacznie więcej punktów niż w zeszłym roku. R31 został zaprojektowany pod niego, a Robert cały czas współpracowałby przy rozwoju bolidu i nadal bylibyśmy konkurencyjni. Początek sezonu był mocny, ale potem zaczęliśmy tracić” – powiedział Lopez.
Twierdzi on jednak, że sezon 2012 będzie dla zespołu dobry, głównie dzięki modernizacji i rozbudowie zaplecza technicznego. Jednocześnie Lopez powiedział, że przyszłoroczny bolid nie będzie już podporządkowany wyłącznie Kubicy i będzie „bardziej uniwersalny”.
„W Formule 1 są dwa typy dobrych samochodów. Pierwszy to bolid budowany pod konkretnego kierowcę. Tak robiły niektóre zespoły w przeszłości i odnosiły sukcesy. Tak też zrobiliśmy my w tym roku. Drugi typ dobrego auta to taki, który będzie pasował obu kierowcom. Właśnie ten drugi wariant wybierzemy w przyszłym roku” – zakończył Lopez.
Warte podkreślenia jest, że na pytanie czy Robert Kubica wróci od przyszłego sezonu Lopez odpowiedział: „Bez wątpienia„.
Myślę, że wypowiedzią Lopeza na temat budowy samochodu dla obu kierowców nie trzeba się martwić. Oczywiście pokazuje ona, jak dużo stracił Robert Kubica w tym sezonie, gdy samochód był projektowany dla niego, ale jednocześnie Polak wielokrotnie już pokazywał, że potrafi radzić sobie w każdym typie auta, nawet takim, projektowanym dla innego kierowcy. Czekamy natomiast na więcej informacji w sprawie cytatu słów Roberta Kubicy, zamieszczonego w holenderskim „De Telegraaf”. Gdy tylko pojawią się nowe fakty natychmiast je przekażę.
Szczególne podziękowania dla czytelniczki Dominika, za pomoc w tworzeniu informacji.
Więcej informacji o całej Formule 1 znajdziesz na www.f1ultra.pl
Reklama
————————————————————————————————————
powrotroberta jest już na facebooku! Dołącz do osób go lubiących!
www.techpro.pl – maszyny i narzędzia budowlane – sprzedaż i wynajem, niskie ceny, fachowa obsługa!