Boullier poleciał prosto z Turcji do kliniki Riccardo Ceccarellego, w której przebywa obecnie Robert Kubica. Francuz spotkał się z Polakiem i jego menadżerem aby przekazać najnowsze wieści z zespołu i uzgodnić warunki ich dalszej współpracy.
Szef Lotus Renault GP powiedział o swojej wizycie u Kubicy: „Rozmawialiśmy o ostatnich poprawkach samochodu, o rozwoju zespołu. Robert chciał poznać szczegóły na temat bolidu, opon i strategii. On nadal jest bardzo zaangażowany, ma kontakt z inżynierami, a my informujemy go o wszystkich ważnych decyzjach zapadających wewnątrz zespołu. Nadal jest częścią rodziny Lotus Renault GP.„
Francuz zdradził bardzo istotny fakt dotyczący powrotu Roberta Kubicy do kokpitu samochodu wyścigowego. Jak powiedział, zespół przygotował już dla Polaka samochód Renault F1 z 2009 roku aby mógł nim jeździć gdy tylko odzyska wystarczającą sprawność w ręce.
Przypomnę tylko, że zespoły mają zakaz testowania obecnych aut (poza 3 testami na prostej), dlatego Robert dostanie starszy model. Polak będzie mógł nim jeździć jeszcze przed odzyskaniem superlicencji, uprawniającej do jazdy w F1. Jej ponowne zdobycie może stanowić poważny problem, jeżeli Kubica nie odzyska 100% sprawności ręki.
Nam pozostaje już tylko czekać na odzyskanie sprawności przez Roberta.
Źródło wypowiedzi Erica Boulliera: lotusrenaultgp.com
Więcej informacji o całej Formule 1 znajdziesz na www.f1ultra.pl