Tym razem lekarze zajmowali się prawą nogą Polaka, która, podobnie jak ręka, bardzo poważnie ucierpiała w wypadku z szóstego lutego – uszkodzeniom uległy stopa, pięta, wszystkie kości i rzepka.
Lekarze poprawiali śruby mocujące połamane kości tej nogi. Chodziło o zwiększenie stabilności kości i umożliwienie prawidłowego i szybkiego zrastania się złamań. Zabieg miał charakter rutynowy i jest często wykonywany w przypadku skomplikowanych złamań.
Robert wrócił już dziś do standardowych ćwiczeń, wykonywanych od paru dni. Są to lekkie zabiegi mające przygotować kierowcę Lotus Renault do właściwej rehabilitacji. Ćwiczenia trwają od 15 do 20 minut dziennie i są powtarzane około siedmiu razy dziennie.
Przez kolejne dni Robert Kubica będzie dalej nabierał sił. W najbliższych tygodniach musi nastąpić dostateczne zaleczenie poniesionych obrażeń aby krakowianin mógł przejść do właściwych zabiegów mających przybliżyć go do powrotu na tory Formuły 1.
Więcej informacji o całej Formule 1 znajdziesz na www.f1ultra.pl